W piątkowy wieczór, 12 lipca, nasz kolega Olek Szulc uległ poważnemu wypadkowi. Dzień później z niedowierzaniem i rozpaczą przyjęliśmy wiadomość o Jego śmierci.

Zapamiętamy Olka jako wyjątkowego przyjaciela, ale przede wszystkim jako człowieka o dobrym sercu...

Aleksander dołączył do naszej klasy po pierwszym roku nauki w liceum, przenosząc się z profilu matematyczno-fizycznego. Chociaż nie był z nami od początku, od razu naturalnie stał się częścią zespołu, niesamowicie zżył się ze wszystkimi.

Olek był niezwykle serdecznym i oddanym przyjacielem, zawsze gotowym do podania pomocnej dłoni. Jego życzliwość i ciepło sprawiały, że każdy czuł się w jego towarzystwie wyjątkowo. Był otwarty i towarzyski, uwielbiał rozmowy z ludźmi, nie tylko z naszej klasy czy szkoły. Zawsze chętnie opowiadał przeróżne historie, dzięki czemu udało mu się zdobyć sympatię wielu osób - zarówno starszych, jak i młodszych.

Zawsze, gdy witaliśmy się z Olkiem, odpowiadał głośno i radośnie „cześć” oraz szeroko się uśmiechał. Jego uśmiech sprawiał, że i my się uśmiechaliśmy. Często rzucał zabawne suchary, którymi nas nie tylko rozweselał, ale też poprawiał atmosferę w klasie, nawet w pochmurne dni. Zawsze zarażał nas pozytywną energią, ona była częścią jego osobowości.

Każdemu służył pomocą i wsparciem, wielokrotnie przedkładając nasze dobro nad swoje. Gdy widział, że sobie z czymś nie radzimy, dokładał wszelkich starań, żeby nas wesprzeć, pomóc nam. Niejednego uratował, dając spisać swoją pracę domową czy dzieląc się śniadaniem. Ale wszystko to robił bezinteresownie, nigdy nie oczekując niczego w zamian.

Olek miał wiele zdolności, o czym przekonaliśmy w codziennych sytuacjach. Jego pasją były historia i polityka. Zaskakiwał nas swoją ogromną wiedzą z tego zakresu. Na tematy historyczne czy polityczne mógł więc wypowiadać się bez przygotowania, przedstawiając najnowsze teorie, fakty czy wydarzenia. Równie dobrze przychodziło mu uczenie się matematyki, z której jako jedyny z klasy rozumiał na tyle dużo, by się zgłosić do tablicy. To także nasz bohater na lekcjach języka polskiego, podczas których często jedynie on odpowiadał na pytania, kiedy my wszyscy siedzieliśmy cicho. Był również świetnym lektorem. Doskonale pamiętamy jego aktorski występ, gdy wcielił się w Cezarego Barykę - do perfekcji dopracował nie tylko swoje wypowiedzi w roli bohatera, ale i jego wygląd.

Olkowi zależało na rozwijaniu swoich zainteresowań i pasji, więc zarówno z historii, wiedzy o społeczeństwie, jak i matematyki brał udział w licznych konkursach, odnosząc wiele sukcesów. Jego determinacja do stawania się coraz lepszym była godna podziwu.

Olek angażował się również w życie szkolne, a także udzielał się w Młodzieżowej Radzie Miasta oraz Młodzieżowym Sejmiku Województwa, czym dumnie chwalił się na forum. Wszyscy wiedzieliśmy, że działalność społeczna dla Olka to priorytet, bo on szerzenie dobra miał od zawsze w sobie.

Tak właśnie odbieraliśmy Olka Szulca - jako optymistycznego i pomocnego człowieka, pełnego empatii, humoru i pasji.

A tak Aleksandra wspominają najbliżsi przyjaciele:

„Olku, zaskoczyłeś nas wszystkich, nikt nie spodziewałby się, że to akurat Ty staniesz przed obliczem śmierci tak szybko. Pamiętam, jak rozmawialiśmy o przyszłości, mówiliśmy sobie, jakie mamy plany oraz wspólne marzenia do spełnienia. Przykro mi, że nie uda mi się spełnić ich razem z Tobą. Zawsze wszystko, co zaplanowałeś, było zrobione bezbłędnie. Każdy wyjazd, który organizowałeś, wiedziałem, że będzie bezstresowy i pełen wrażeń. Chcę Ci podziękować za doświadczenie niesamowitej przyjaźni. Dziękuję Ci za czas, jaki razem poświęcaliśmy na różne aktywności, czy to na siłowni rywalizując ze sobą, kto podniesie więcej kilogramów, czy na zajęciach siatkówki, gdzie ćwiczyliśmy ataki, czy na basenie, gdzie zawsze byłeś ode mnie szybszy. Jestem Ci wdzięczny za wiedzę, jaką mi przekazałeś. Zawsze będę pamiętał jak wiele godzin spędziliśmy razem na rozmowach przed komputerem i wspólnym rozwiązywaniu zadań. Dziękuję Ci za wszystko, czego mnie nauczyłeś, za każdą drobnostkę, która będzie mi się kojarzyć z Tobą. Cieszę się, że razem stworzyliśmy tak niesamowitą przyjaźń. Wiem, że tam, gdzie teraz jesteś, jest Ci dobrze i spoglądasz na nas wszystkich. Tęsknię za Tobą Bracie i wiem, że kiedyś się spotkamy.”

„Znałam się z Olkiem od 6. roku życia. Był moim pierwszym przyjacielem. Będąc w podstawówce dużo czasu spędzaliśmy razem: bawiliśmy się, oglądaliśmy bajki i wygłupialiśmy się na przerwach. Od małego uczestniczyliśmy w tych samych konkursach. Jako mała dziewczynka podziwiałam jego ambicję i ogromną wiedzę. Pamiętam nasze wszystkie wspólne wycieczki, przedstawienia i spędzone razem chwile. Jestem wdzięczna za tak dużą ilość wspomnień. Cieszę się, że po tylu latach mieliśmy szansę znów chodzić do jednej klasy. Jeszcze niedawno spotkaliśmy się u Olka na halloween. Razem śpiewaliśmy, bawiliśmy się i robiliśmy sobie mnóstwo zdjęć, które zostaną pamiątką z naszej ostatniej wspólnej imprezy. Olek, już zawsze będziesz miał specjalne miejsce w moim sercu. Byłeś niesamowitą osobą i przyjacielem. Będę za Tobą niesamowicie tęsknić.”

„Dalej nie mogę w to uwierzyć, że tak szybko nam Ciebie zabrano. Byłeś jedyny w swoim rodzaju, zawsze uśmiechnięty i życzliwy, a Twoja chęć niesienia pomocy innym sprawiała, że byłeś nie tylko super kolegą, ale i wzorem do naśladowania. Chciałbym Ci podziękować za każdą chwilę spędzoną z Tobą. Dzięki Tobie wiele się nauczyłem. Pamiętam jak wspólnie rozmawialiśmy o polityce, wymieniając się spostrzeżeniami czy konkursy, na które razem chodziliśmy. Olku, pozostaniesz w moim sercu jako złota osoba, której serdeczność i pozytywne podejście do życia będą dla mnie inspiracją. Zawsze będę o tobie pamiętał. Spoczywaj w pokoju i do zobaczenia po drugiej stronie.”

„Olka znałem od podstawówki. Przez tyle lat znajomości zawsze był dla mnie tym samym pozytywnym, ambitnym i uczynnym człowiekiem. Spotykaliśmy się zazwyczaj w gronie wspólnych znajomych, a za każdym razem rozgrzewał towarzystwo swoim pozytywnym humorem, tańcem i śpiewem. Nigdy nie zapomnę tego, jak na każdym spotkaniu uśmiechał się i zapraszał mnie do wspólnej zabawy, która okazała się najcenniejszymi wspólnymi chwilami w naszej przyjaźni. W tamtych momentach nie było zmartwień, a liczyła się tylko dobra zabawa. Olek zawsze pokazywał mi inne podejście do życia, pozbawione stresu i pełne empatii oraz wsparcia dla innych.”

„Byłeś najbardziej pozytywną osobą jaką znałem. Zawsze poprawiałeś ludziom humor swoim uśmiechem oraz żartami. Do wszystkiego oraz do wszystkich miałeś optymistyczne nastawienie. Za każdym razem mogłem liczyć na Twoją pomoc w każdej sprawie. Do końca życia będę miło wspominał nasze wspólne powroty ze szkoły oraz korepetycje, na których zawsze chciałem Ci dorównać poziomem. Słowa nie są w stanie wyrazić, jak bardzo jestem smutny z powodu straty Ciebie. Nigdy o Tobie nie zapomnę przyjacielu. Spoczywaj w pokoju.”

„Olku, mimo że czasami Cię zawiodłem, zawsze mogłem liczyć na pomoc od Ciebie. Byłeś najlepszym kolegą z ławki na angielskim czy geografii. Bardzo to doceniam i dziękuję za wszystko, w czym mi pomogłeś oraz co mi wytłumaczyłeś. Zawsze będzie mi Ciebie brak”.

Wszystkim nam bardzo ciężko pogodzić się ze stratą Olka. Będzie go nam brakowało w szkolnej ławce, na studniówce, podczas matur, każdego dnia…

Olku- będziemy za Tobą tęsknić i wspominać Cię jako niesamowitą osobę.

Na zawsze zostaniesz w naszych sercach…

Klasa III d


Matura za:


Wakacje za:

 

 

Kampania Dzieciństwo bez Przemocy

Nagrody

Uczelnie

  • PG
  • UG
  • WSBG
  • PWSZ
  • EUH-E

Linki